Uwielbiam książki, więc mam ich w nadmiarze. Zdarzają się takie, które czekają na swoją kolej kilka lat. Oczywiście takie kolekcjonowanie książek ma swoje wady i zalety. Skupię się na plusach takiej sytuacji. Przypuśćmy jest wieczór i nie mam co czytać. Zaczynam przeglądać książki na półce i nagle ta jedna do mnie mówi „przeczytaj mnie”. Okazuje się, że jest tą książką, której w danym momencie potrzebowałam. Tak przeczytałam „Powolny człowiek” John Maxwell Coetzee i opisana historia wywarła na mnie ogromne wrażenie. Pomimo, że minęło już kilka ładnych lat odkąd ją przeczytałam, to utkwiła mi w pamięci.
Teraz mam Kindla, na którym początkowo miałam zasadę kupuję książkę jak poprzednią przeczytam. Niestety promocje i moje uwielbienie do ebooków spowodowało, że kolekcja się rozrosła. Tym razem pod wpływem chwili zaczęłam czytać ebook pod tytułem „Wiadomość od nieznanej chińskiej matki. Opowieść o miłości i stracie” autorstwa Xinran. Nie pamiętam już dlaczego kupiłam tę książkę. Być może przekonała mnie wysoka ocena na portalu lubimyczytac.pl oraz niska cena. Zazwyczaj nigdy nie czytam zapowiedzi książek. Raczej sugeruje się okładką, oceną, bądź czyimś poleceniem.
Teraz gdy jestem w ciąży pewnie zaintrygował mnie sam tytuł. Myślałam raczej, że trafię na wymyśloną historię. Natomiast już na pierwszych stronach okazało się, że zostanę wtajemniczona w świat Chin i Chińskiej polityki rodzinnej. Poznam prawdziwe historie kobiet, które porzuciły dzieci bądź pracowały w sierocińcach. Rodzi się w głowie pytanie: Dlaczego kobiety porzucają swoje dzieci? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Możemy znaleźć wiele przyczyn: bieda, polityka jednego dziecka, w niektórych regionach Chin prawo do dziedziczenia bądź do czerpania korzyści materialnych mieli rodzice, którym urodził się syn.
Miałam wrażenie, że z autorką buntujemy i zastanawiamy się: “dlaczego tak się dzieje? Dlaczego kobiety tak robią? Dlaczego potrafią porzucić swoje dzieci?”
W trakcie czytania książki i poznawania historii kobiet, odkrywamy dlaczego tak postępują. Poznajemy też matki, które adoptowały chińskie dzieci. Najczęściej porzucane są dziewczynki i są adoptowane przez rodziny z zagranicy. Te zaś są wdzięczne za tę możliwość. Starają się w miarę możliwości przysposobionym dzieciom przybliżyć chińską kulturę.
Książkę czytałam etapami. Były momenty, że miałam wrażenie, że zaraz ją przeczytam. Po czym poznałam nową historię i okazywało się, że muszę na chwilę odłożyć książkę by przemyśleć, przeżyć poznaną historię.
Warto przeczytać „Wiadomość od nieznanej chińskiej matki. Opowieść o miłości i stracie” Xinran.
Teraz na wyprzedaży można ją upolować za niecałe 9 zł!
Na koniec jeszcze kilka cytatów:
“(…) spotkałam bardzo niewiele chińskich matek, które wiedziały cokolwiek o życiu własnych córek w zagranicznych rodzinach. Większość ich jest samotna, nie potrafi z nikim podzielić się swoim ciężarem.”
“(…) W Chinach porzucano dzieci od niepamiętnych czasów. Zwykli ludzie robili to, ponieważ wierzyli, że są winni przodkom pierworodnego syna i następce. Rody szlacheckie i panujące często postępowały tak samo, żeby chronić swoje bogactwo i interesy. Nikt, na żadnym szczeblu drabiny społecznej, nie dopuściłby do siebie myśli, że może zgasnąć płomień na ołtarzu przodków, którego doglądać mógł tylko najstarszy syn. Sięgało to aż do szczytów społeczeństwa: każdy cesarz musiał być “autentykiem”, żeby prawomocnie odziedziczyć władzę i przywileje”
“(…) Kiedy zaczęłam pracować, a zwłaszcza gdy zostałam matką, zapragnęłam dowiedzieć się, co moi rodzice tak naprawdę czuli do mnie, swojej córki. Wydawało mi się, że interesuje ich tylko moja kariera i osiągnięcia. Owszem, istnieje konflikt pokoleń, nasze życie różni się od ich życia, ale w moich marzeniach ciągle jestem córeczką mamy, obejmuję ją, a ona mnie przytula. Wiem, że jestem dorosła, ale to wciąż moja marka, po prostu nie mogę przestać za nią tęsknić! – Nagle wylały się ze mnie wszystkie uczucia, jakie chciałam ubrać w słowa; siedziałam oszołomiona natężeniem tych emocji”
“(…) Obywatele wstępujący późno w związki małżeńskie i opóźniający rodzicielstwo mogą otrzymać prawo do dłuższych urlopów ślubnych i macierzyńskich oraz innych korzyści”
“(…) Zgodnie z odpowiednimi regulacjami państwa kobiety otrzymują specjalną ochronę zawodową i są uprawnione do otrzymania pomocy i wsparcia finansowego w okresie ciąży, porodu i karmienia piersią.”
“(…) Surowo zabrania się wykorzystywania badań ultrasonograficznych i innych technik do ustalenia płci płodu i w celach innych niż medyczne. Surowo zabrania się przerywania ciąży ze względu na płeć dziecka i z powodów innych niż medyczne.”
Cytaty pochodzą z książki: „Wiadomość od nieznanej chińskiej matki. Opowieść o miłości i stracie” autorstwa Xinran
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do przeczytania tej książki.
Brak komentarzy