Zastanawiam się jak wspominacie początki rodzicielstwa. 🙂
Od wczoraj zastanawiam się nad zadaniem konkursowym, które ściśle wiążą się z rodzicielstwem, a nawet ostatnio modnym eko rodzicielstwem. Myślę, że możemy słusznie bądź nie „podzielić” rodziców na wyedukowanych i nie. Spotykam się na co dzień z różnymi osobowościami rodziców. Są rodzice bardzo wymagający, chcący wszystko wiedzieć i o wszystko dopytujący. Są też osoby sprawiające wrażenie zagubionych, którym trzeba pokazać i podpowiedzieć wiele rzeczy. Stąd zrodziło się we mnie pytanie czy „styl” rodzicielstwa tworzy się już w trakcie ciąży czy dopiero tworzy się jak jest już maluszek. Pewnie obie odpowiedzi są poprawne. A jak było w Waszym przypadku?
1 Komentarz
en
13-04-2014 at 11:32w ciąży czytałam Tracy Hogg i mimo wspaniałych zajec w szkole rodzenia o rodzicielstwie bliskości, jakos nie mogło się to do mnie przebić. mimo, że jak najlepiej przygotowalam sie do porodu, był jak najmniej wspomagany, karmienie bez problemów, to np. nie wyobrażałam sobie spać z dzieckiem w łóżku. pierwszy miesiąc to mocno zweryfikował, wyrzuciłam szkodliwą w naszym przypadku Tracy i z pokorą zaczęłam czytać wszystko o RB. teraz jestem za wszystkim co naturalne, RB, NHN, KP, BLW, chustowanie, i uważam, ze bez tego bym zwariowała, bo moje dziecko to „dziecko o dużych potrzebach”. a ona kwitnie, i jest super.