Długo nie było mnie na blogu. A wrzesień był intensywnym miesiącem zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym. Spotkałam się z licznymi inspirującymi osobami, artykułami i tekstami. Stąd tematów do poruszenia na blogu mam MNÓSTWO. Mam nadzieję, że ciekawych. 🙂
Dziś postanowiłam napisać o pewnym wynalazku 🙂
Jak się domyślacie wynalazek związany jest z zapobieganiem zniekształcenia się główki.
W jaki sposób możemy zadbać, aby nasze maleństwo miało piękny kształt główki?
Między innymi częsta zmiana pozycji maluszka czyli raz na jednym raz na drugim boczku. 🙂
Staramy się główki nie układać na czymś bardzo twardym.
A w jaki sposób działa wynalazek, o którym wspomniałam – dopasowuje się do główki dziecka 🙂
Tym wynalazkiem jest system do spania LifeNest 🙂 Jest to materacyk, którym ma wycięcie na główkę. W tym miejscu mocno zamocowana jest siateczka, która dostosowuje się do kształtu główki. Rewelacja! 🙂
Przeczytałam wywiad z francuskim pediatrą Jose Bensoussan, a zarazem wynalazcą, który stworzył ten niesamowity system do spania LifeNest 🙂 Przyznam się, że zaczęłam od błahego plusu tego systemu. Natomiast inspiracją dla pediatry było dramatyczniejsze wydarzenie. Mianowicie jednemu z jego znajomych zmarła córeczka w wyniku SIDS (śmierć łóżeczkowa). To zdarzenie było początkiem poszukiwania informacji dotyczących przyczyn śmierci maluszków we śnie. A tworzony materac miał im zapobiec.
Oczywiście słowo materac nie odzwierciedla pracy włożonej w jego tworzenie. Gdy się przyjrzymy, to dostrzeżemy, że jest bardziej skomplikowany niż zwykły materac. Ma otwór z siateczką na główkę, a także kanał wentylacyjny. Pianka z której jest wykonany jest twarda, wyprofilowana pod kątem, co powoduje delikatne uniesienie ciała dziecka. Na piankę/materacyk nakładamy ściśle przylegające prześcieradło, które zasuwamy. Zapobiega w ten sposób zaplątaniu się dziecka w prześcieradło 🙂
A tutaj prezentacja jak działa:
Odstraszać od tego systemu może jedynie cena. A tak poza tym system do spania dla niemowląt ma same plusy i rekomendacje takich instytucji jak Centrum Zdrowia Dziecka i Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
3 komentarze
Acha
31-10-2011 at 16:29No genialny ten materac tylko dlaczego taki drogi?!!
Chciałoby się dać dziecku wszystko co najlepsze ale żeby wydać na materacyk ok 500 zł mało kto może chyba sobie pozwolić 🙁
Kasia
31-10-2011 at 16:36Cena jest bardzo duża. Natomiast szykując wyprawkę dla maluszka można podzielić się z rodziną częścią kosztów. Są np. bliscy, którzy chcą pomóc finansowo i mogą dołożyć się do takiego zakupu.
Krystyna
28-05-2018 at 19:22Wydaje się, że to dobry pomysł, aby mieć taki materac. Maluszek będzie zabezpieczony przed spłaszczeniem główki, a my, jako rodzice, będziemy spokojniejsi. Rzeczywiście o droga rzecz i warto przemyśleć taki zakup, czy rzeczywiście jest nam potrzebny i naszemu dziecku. Poza tym jestem zdania, że o wielu tego typu wynalazkach nie słyszałam, ale nie twierdzę, że ich nie było. To tak jak teraz jeśli chodzi o pościel dla niemowląt. Tyle materiałów, z których można ją wykonać, wzorów, rozmiarów, krojów, że głowa mała. Kupowanie rzeczy wyprawkowych trwa miesiącami i jest to przyjemny, ale czasochłonny proces 🙂 Pozdrawiam serdecznie! 🙂