Ostatnio bardzo dużo czytałam książek dotyczących macierzyństwa. Tak dużo, że mimo wszystko chciałam od nich odetchnąć, szczególnie, że na Kindle’u czeka na mnie ponad 70 innych książek… Mój plan uległ jednak zmianie, kiedy zaczęłam czytać „Jesteś cudem” – lektura od razu mnie wciągnęła i sprawiła, że już zawsze będzie mi się kojarzyć z Tel Awiwem i pobliskimi plażami…
Poznaj 50 lekcji Reginy Brett, bo jesteś cudem, a Bóg nigdy nie mruga
Data wpisu 02-07-2014Na początek – pierwszą książką Brett jest „Bóg nigdy nie mruga”, ale nie ma znaczenia, od której zaczniemy naszą przygodę z prozą autorki. A kim jest Regina Brett? Autorka została bardzo młodo mamą, która samotnie wychowywała córkę. Obecnie jest autorką mnóstwa felietonów i opublikowała dwie książki. Wydała je pod tytułami “Bóg nigdy nie mruga” i “Jesteś cudem”. Impulsem do ich powstania był zdiagnozowany nowotwór – rak. Jak sama pisze:
“Rak nauczył mnie kochać życie niezależnie od okoliczności. (…) Rak zmusza do stawienia życiu czoła.” Fragment książki Reginy Brett “Jesteś cudem – 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym”
W swoim felietonach przedstawia historie spotkanych ludzi, a także własne. Nie owija w bawełnę, gdy opowiada o rzeczach, z których nie jest dumna. Pokazuje, jakie wyciągnęła wnioski z tych niemiłych zdarzeń. Dzięki temu możemy dużo się od niej nauczyć.
W swoich e-bookach mam zaznaczonych mnóstwo cytatów. Jednym z nich jest “Ilu ludzi potrzeba, żeby zmienić świat? Wystarczy jeden człowiek.” Wydaje się to banalne, ale jest jak najbardziej prawdziwe.
Pokazuje to fragment, kiedy autorka dzieli się swoimi doświadczeniami w prasie. Wiecie, że gazety najwięcej próśb o pomoc otrzymują w okolicach Bożego Narodzenia? Byłam zdumiona, kiedy to przeczytałam. Regina napisała w felietonie, że nie może pomóc każdemu i nie może każdej prośby opublikować. Można powiedzieć, że nie taką rolę ma spełniać jej rubryka. W tym przedświątecznym okresie otrzymała bardzo poruszający list od matki, której córka była w śpiączce i leżała w szpitalu. Prosiła, żeby redakcja opublikowała prośbę o zbiórkę pieniędzy na przystosowanie domu tak, żeby rodzina mogła zabrać dziewczynkę do domu na święta…
Regina bardzo była poruszona przesłaną historią, ale realizacja prośby wydała jej się NIEREALNA. Zorganizowanie sprzętu do domu dziewczynki i przystosowanie go do przywiezienia dziewczynki ze szpitala wymagało kwoty, która wydawała się nie do uzbierania. Brett, zaproszona przez mamę dziewczynki, pojechała do nich, chcąc delikatnie im wyperswadować pomysł opublikowania prośby. Jak już poznała całą rodzinę, rodzeństwo dziewczynki i “ śpiącą królewnę”, domyślacie się, że poddała się i napisała felieton z prośbą, jednocześnie uprzedzając matkę dziewczynki, że raczej nic z tego nie będzie… W dniu publikacji felietonu zadzwonił telefon. Okazało się, że jest pewien pan – właściciel firmy budowlanej, który wraz z kontrahentami zdecydował się wziąć na siebie przystosowanie domu. Regina mówi, że to szalony pomysł, bo nie wiadomo, czy dziewczynka przeżyje w domu choćby jeden dzień. Pan odpowiedział, że nawet dla jednego dnia warto zrobić. W efekcie dziewczynka żyła w domu jeszcze kilka miesięcy… To pokazuje, że nigdy nie możemy być pewni odpowiedzi i warto robić rzeczy niezwykłe.
W felietonach Reginy poznajemy niezwykłe osobowości:
“Poznałam Ellę Mae Cheeks Johnson, kiedy miała sto jeden lat. Zdążyła odwiedzić trzydzieści krajów i przeżyć dwóch mężów. Ella Mae zanurkowała dłonią w stos papierów i wyciągnęła mowę, którą napisała na dziewięćdziesiąte urodziny. Znów nie to, co trzeba.
W końcu znalażła mowę, którą wygłosiła w swoje setne urodziny. Jej czarny wózek inwalidzki z trudem mieścił rozpierającą ją energię. Odpychała się stopami od podłogi, żeby dojechać do swojego regału z książkami. Właśnie skończyła czytać książkę >>Hitman. Wyznania ekonomisty od brudnej roboty<<. (…) Na przyjęcie z okazji setnych urodzin przygotowała listę ulubionych książek i rozdała ją gościom” Fragment książki Reginy Brett “Jesteś cudem – 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym”
Kilka myśli z jej lekcji, które ukazały się w książce “Bóg nigdy nie mruga”:
“W życiu przydarza ci się to, co przyciągasz do siebie myślami. Tym, o czym myślisz, kształtujesz swoje życie.”
“Jesteś tym, o czym myślisz przez cały dzień.(…) Spróbuj mieć same pozytywne myśli przez cały dzień.”
“Einstein powiedział: “Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko.”
“Kto o nic nie prosi, niczego nie dostaje”
“Istotą medytacji jest świadoma obecność w każdym oddechu”“Pozbądź się wszystkiego, co nie jest pożyteczne, piękne lub radosne”
„Masz całe życie, żeby chodzić na randki, znaleźć pracę, poznać mężczyznę swoich marzeń. Twoje dzieci mają jedno dzieciństwo. Zrób wszystko, żeby go nie przegapić.(…) Przestałam snuć marzenia o przyszłym szczęściu i ignorować rzeczywistość wokół mnie. Nauczyłam się być przy Gabrielle i sprawiać, by każdy dzień był dla niej radosny i ważny”
1 Komentarz
Ania
16-07-2014 at 08:55Znam te książki. Wpadłam na nie przypadkiem i jestem zachwycona. Też szczerze polecam!