Kampania Ostatni Dyżur

Idąc do szpitala na izbie przyjęć spotykacie się z położną bądź pielęgniarką, później w gabinecie spotykacie lekarza i położną bądź pielęgniarkę. Gdy z izby przyjęć trafiacie na salę porodową, to położna przeprowadza wywiad i sprawuje opiekę w trakcie porodu. Bywa, że sytuacja położnicza wymaga konsultacji lekarza. Wtedy jest proszony do przeanalizowania jej, zbadania pacjentki i wydania dalszych zaleceń ewentualnie podania konkretnych leków. Jak widać często spotykacie się z położnymi, pielęgniarkami w trakcie pobytu w szpitalu.

Chcecie poznać naszą pracę „od kuchni”? Pracę położnych przybliżają dwie książki: „Mundra” Sylwii Szewd i „Położna” Jeannette Kalyta. W pierwszej przeczytacie wywiady z 10 położnymi, które pracowały w różnych regionach świata oraz poznacie realia pracy w Polsce. W drugiej poznacie historię kariery Jeannette od pierwszej pracy po samodzielną praktykę zawodową. Serdecznie zachęcam do lektury.

Warto zobaczyć spot kampanii Ostatni Dyżur:

Byłam ostatnio w szpitalu, w którym Pani mówi o znów nie ma pielęgniarki. Tej pani nie było tam nie dlatego, że poszła pić kawę. Tylko została zawołana przez lekarza, żeby asystować przy zabiegu. Tego pacjenci często nie wiedzą, że personelu jest za mało i jedna osoba musi być w tysiącach miejsc. Okazuje się, to nie wykonalne, więc ktoś musi poczekać… A gdyby tak tej Pani w ogóle nie było?

Są szpitale, w których nie spotka się młodej kadry pielęgniarek i położnych. Dziś osoby z wykształceniem, znające języki obce z chęcią wyjadą zagranicę. Dlaczego?

Żeby politykom zwrócić uwagę na sytuacje w polskiej służbie zdrowia położnych i pielęgniarek podpisz petycję.

Przyłącz się do kampanii Ostatni Dyżur na Facebook’u.