„Bez konsultacji z lekarzem nie powinno się przyjmować w czasie ciąży nawet aspiryny – mówiono podczas konferencji prasowej „Bezpieczeństwo stosowania leków w okresie ciąży i karmienia”. Konferencję zorganizował Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Dr Wojciech Łuszczyna, rzecznik Urzędu, przypomniał o aferze związanej z talidomidem, lekiem przeciwwymiotnym i przeciwbólowym. Stosowany na przełomie lat 50. i 60. minionego wieku spowodował u kilkunastu tysięcy dzieci poważne deformacje, np. brak lub skrócenie rąk i nóg. Co gorsza, talidomid miał wpływ na geny i nieprawidłowości pojawiają się także w kolejnych pokoleniach.
Na rynek trafia coraz więcej leków, a badania na zwierzętach nie dają jednoznacznej odpowiedzi co do ich bezpiecznego stosowania w czasie ciąży. Często dopiero obserwacje lekarzy po wprowadzeniu leku na rynek pozwalają wykryć jego szkodliwy wpływ na ciążę – mówił dr Jarosław Woroń z Zakładu Farmakologii Klinicznej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Leki mogą wpływać na rozwój płodu w różnych okresach ciąży – także jeszcze przed zagnieżdżeniem się zarodka, powodując poronienie. W ciągu pierwszych trzech miesięcy ciąży mogą zakłócić tworzenie się narządów, a później prowadzić np. do zaburzeń wzrostu.
Według klasyfikacji amerykańskiego instytutu zajmującego się bezpieczeństwem leków i żywności (FDA), leki dzieli się na pięć kategorii:
– leki, które nie wykazały szkodliwego działania na płód podczas kontrolowanych badań kobiet;
– leki, które nie zaszkodziły zwierzętom, ale nie prowadzono badań na ludziach;
– leki, które wykazały szkodliwe działanie na płód u zwierząt, ale w przypadku ludzi problemów nie zgłaszano, można ich używać, gdy korzyść dla zdrowia matki przeważa nad niepożądanym działaniem na płód;
– wreszcie leki o udokumentowanej szkodliwości, stosowane przy zagrożeniu życia matki.
– Ostatnia grupa leków – to preparaty bezwzględnie przeciwskazane w czasie ciąży, szkodliwe dla dziecka i ryzykowne dla jego matki.
Niestety, także najpowszechniej stosowane leki przeciwbólowe mogą być szkodliwe dla dziecka – szczególnie niebezpieczny okres to 4-8 tydzień, gdy tworzą się narządy. Aspiryna i inne niesterydowe leki przeciwzapalne zwiększają ryzyko poronienia i mogą prowadzić do powikłań w późniejszym okresie ciąży. W drugim trymestrze można w razie konieczności stosować diklofenak lub ibuprofen. Najlepszy jest jednak paracetamol. Przez całą ciążę nie należy używać metamizolu (pyralgina) – ostrzegają lekarze.
Niektóre leki – na przykład krople do nosa stosowane przy przeziębieniu – mogą zakłócać przepływ krwi przez łożysko. Także wielu antybiotyków nie powinno się podawać w czasie ciąży. W przypadku kobiet w ciąży chorych na cukrzycę czy mających nadciśnienie lekarz musi wybierać środki jak najbardziej bezpieczne – na przykład w cukrzycy głównie insulinę.
Możliwe zakłócenia rozwoju dziecka to nie jedyny problem związany z przyjmowaniem leków podczas ciąży. Wydzielany wówczas hormon – progesteron – wpływa na wchłanianie leków w przewodzie pokarmowym. Zmienia się ich dostępność i metabolizm – na przykład substancje wydzielane z żółcią w związku z jej zastojem stają się bardziej toksyczne. Nerki pracują wydajniej, co zwiększa wydalanie leków z moczem. Wszystko to sprawia, że kobieta w ciąży inaczej reaguje na leczenie.
Uczestnicy konferencji przypominali o czytaniu ulotek dołączonych do leków. Ostrzeżenie „lek bezwzględnie przeciwskazany w ciąży” należy traktować bardzo poważnie. Tymczasem około 6 procenta kobiet ciężarnych przyjmuje takie leki. Tymczasem są lekarstwa, których szkodliwy wpływ utrzymuje się w organizmie nawet przez dwa lata.
Po porodzie problemy się nie kończą – 9 na 10 karmiących matek już w pierwszym tygodniu połogu dostaje jakieś leki. Ich stosowanie wymaga rozwagi – nie należy ani narażać dziecka na niebezpieczeństwo, ani pochopnie przerywać karmienia piersią – podkreślano na konferencji.”
PAP – Nauka w Polsce, Paweł Wernicki
1 Komentarz
paula
18-06-2009 at 19:48Bardzo przydatne informacje. Trzeba być ostrożnym z lekami. Ja aktualnie karmię piersią i było parę przypadków że już miałam połknąć tabletkę ale mówię sobie: „jeszcze przeczytam ulotkę”, i rezygnowałam, bo było napisane aby w trakcie karmienia nie zażywać leku. W ogóle podczas ciąży jedyne co brałam w tabletkach to kwas foliowy z żelazem :-)A po porodzie tylko paracetamol i to sporadycznie kiedy już naprawdę nie radziłam sobie z bólem.