Aktualności

Dzięki karcie ma zostać zapewnione prawo rodzącym

Przeczytałam właśnie artykuł w „Rzeczpospolitej” pt. „Karta ma zapewnić prawa rodzącym” Danuty Frey.

Wybrane fragmenty z wyżej wymienionego artykułu Rzeczpospolitej:

– Odpowiedzi jeszcze nie mam – mówi Janusz Kochanowski – ale wierzę, że ta inicjatywa zdopinguje Ministerstwo Zdrowia do opracowania standardów opieki okołoporodowej uwzględniających nasze propozycje.

Z pierwszych opinii wynika, że projekt spotkał się z pozytywnym przyjęciem, choć towarzyszy mu sceptycyzm co do realizacji. “Wreszcie ktoś się do tego wziął! Polska porodówka potrzebuje reformy tak jak cała służba zdrowia” – konstatują dyskutanci na forach internetowych. “Ale czy rzeczywiście coś się zmieni? Brakuje istotnych praw, jak możliwość decydowania o cesarskim cięciu czy zakaz mówienia rodzącej na ty” – wytykają. Krytykują przepełnienie oddziałów położniczych i płacenie dosłownie za wszystko.

Janusz Kochanowski uważa, że można by zorganizować w Ministerstwie Zdrowia spotkanie, w którym wzięliby udział eksperci obu stron. Przyspieszyłoby to prace nad standardami.

– Prace już trwają, ale jesteśmy gotowi na taką inicjatywę – zapewnia Janusz Gołąb, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia. Według resortu część postulatów z projektu karty to przypomnienie reguł, które – jak profilaktyczne badania kobiet w ciąży i noworodków czy opieka nad matką i dzieckiem – już obowiązują. Na refundowanie szkół rodzenia nie ma niestety obecnie pieniędzy. Wprowadzenie prawa do bezpłatnego znieczulenia na życzenie uniemożliwia brak anestezjologów, któremu ma zaradzić podniesienie wynagrodzeń stażystów i rezydentów w deficytowych specjalnościach.

Od 1 stycznia zaczął też działać Departament Matki i Dziecka, który skupi kompetencje rozproszone dotychczas w różnych komórkach ministerstwa. Karta praw kobiety rodzącej ma być jednym z ważnych pomocniczych dokumentów w jego działaniach.

Trzeba przyznać, że Rzecznik Praw Obywatelskich projektem Karty Praw Kobiety Rodzącej wywołał debatę publiczną nad dotychczasową opieką nad przyszłą mamą. Zwolenników Karty jest dużo, bo podpisało się ponad 3 tysiące osób. 🙂 Owszem można powiedzieć, że niektóre postulaty jak znieczulenie zewnątrzoponowe na życzenie i bezpłatne jest na razie Utopią, ale dążmy do ideału. 🙂

Cieszę się, że jest czas baby boom, myślę, że to też może być motywujące dla naszego rządu. W końcu od jakiegoś czasu mieliśmy ujemny przyrost naturalny*. Czas to nadgonić 🙂
_____
* W Polsce ujemny przyrost naturalny trwał od 1996 do  2005 r. A od 2006 r. mamy wzrost przyrostu naturalnego wg danych statystycznych GUS.

Możesz obejrzeć fragment Faktów TVN na temat Karty Praw Kobiety Rodzącej:
http://www.tvn24.pl/2186218,0,0,1,1,rodzic-po-ludzku,wideo.html

Wybrane dla Ciebie

6 komentarzy

  • Reply
    asiczka
    05-01-2009 at 15:21

    rodzę w marcu i pewnie do tego czasu nic się nie zmieni a bynajmniej niewiele ale trzymam kciuki aby mamy rodzące i ich dzieciaczki miały podstawową ale dobrą opiekę.chciałabym osobiście rodzic pod znieczuleniem ale nie wiem jak to będzie w moim szpitalu.mam nadzieje że do tego czasu coś się już wyklaruje.trzymam kciuki za siebie i inne mamy przyszłe abyśmy dały rade i stawiły czoła przeciwnościom

  • Reply
    alfabeta
    05-01-2009 at 18:14

    ja rodze w lutym. moze przy moim nastepnym dziecku bedzie wyraznie powiedziane ze oplaty za porody i sale o lepszym standardzie sa NIELEGALNE.
    bo jak narazie to niby tak jest a i tak każą płacic.
    moze cos sie zmieni.
    zycze wszystkim mamom przyjemnym porodow.

  • Reply
    kasiaM
    05-01-2009 at 20:53

    prawa kobiety rodzacej, juz teraz mam problem ze zrobieniem specjalistycznych badań ze względu na problemy zdrowotne a bedąc ciązy powinnam je mieć zrobione od ręki a tu lipa mie ma miejsc, jedynie prywatnie a to kosztuje , kto mi za to pieniądze zwróci a tych wizyt troche bedzie.

  • Reply
    manuela
    06-01-2009 at 12:01

    a co sie moze zmienic jesli lekarze nie bedzie dobrych lekarzy?!
    jestem w siodmym miesiacu a do tej pory lekarz zrobil mi 1 usg i 2 razy morfologie pomimo przebytej 7 lat temu chorobie nowotworowej!
    w warszawie dopominaja sie o badania bo trzeba wystawic zaswiadczenie dotyczace porodu i ewentualnosci po a tu nic – wizyta konczy sie na wypisaniu zwolnienia do pracy !!!!!!!!

    jesli nie pojdzie sie prywatnie to dalej bym miala to,co tu opisalam !

    i nikt nie mysli o tym ze nie kazdy ma te 100 zl na jedna wizyte !!!

  • Reply
    m-jak
    07-01-2009 at 14:20

    za salę raczej nie zapłacę bo i nie mam jak. ze wzgl. na przerwanie studiów (m. in. z powodu ciąży)niedługo kończy mi się ubezpieczenie… szkoła rodzenia płatna, na wyprawkę; państwo nie daje. do pracy w 7mym miesiącu nie pójdę. za ciekawie to nie jest…

  • Reply
    Kasia
    07-01-2009 at 14:56

    Witam Panią,

    Bardzo mi przykro z powodu Pani sytuacji życiowej.

    Mogę Pani pomóc zapraszając na mój bezpłatny kurs o ciąży, porodzie i połogu: http://www.zapytajpolozna.pl/darmowy_kurs_poloznej.php Można powiedzieć, że to jest rozszerzony kurs szkoły rodzenia 🙂

    Na kurs można zapisać się również na blogu, wypełniając formularz na samej górze strony.

    Jeżeli chodzi o wyprawkę, proszę pamiętać,że jest becikowe. To nie duża kwota, ale zawsze się przyda.

    Pozdrawiam serdecznie

  • Napisz komentarz

    Zapraszam
    na darmowy kurs!

    Jestem położną i kurs stworzyłam z myślą o Tobie, przyszła mamo, żeby być Twoim przewodnikiem po narodzinach, karmieniu piersią i macierzyństwie.

    Kasia Płaza-Piekarzewska — Położna

    P.S. W każdej chwili możesz wypisać się z kursu.