Dla kobiety macierzyństwo, to spełnienie kobiecości. Bywa, że decyzja dotycząca starania się o dziecko jest bardzo przemyślana. Wtedy często padają pytania: „czy jako para jesteśmy na to gotowi?”, „czy nie zakłóci przebiegu kariery?”. A kiedy dziecko jest nieoczekiwaną niespodzianką zmienia plany życiowe?
Jednak kobiety wciąż stoją przed dylematem być super mamą i spędzać z dzieckiem 24 godziny czy realizować się zawodowo?
Ostatnio przeczytałam ciekawy wywiad przeprowadzony z psychoterapeutką Zofią Milską-Wrzosińską a rozmawiał Tomasz Kwaśniewski. Na łamach gazety.pl ukazał się pod znamiennym tytułem: „Nie tak miało być„.
Warto przeczytać rozmowę o zmianie podejścia do ciąży, macierzyństwa, roli matki i wielu innych. Pani psychoterapeutka zwraca również uwagę na skutki zmian w podejściu do kobiety jako matki.
„Dziś kobiety starają się uniezależnić również od porodu i coraz częściej decydują się na cesarskie cięcie.
Sama bym tego nie zrobiła, nie polecałabym też moim córkom, ale rozumiem, że dla wielu kobiet może być przerażające, że poród pojawia się znienacka i przebiega w niekontrolowany sposób.”
„Dziecko też jest niekontrolowane.Ta potrzeba kontroli fizjologii jest zjawiskiem dosyć nowym, częściowo wynika z antykoncepcji. Ona jest błogosławieństwem, ale jednym z jej skutków psychologicznych jest przeświadczenie, że skoro mogę panować nad prokreacją, to czemu nie nad wszystkim innym. No to dlaczego nie można by zaplanować porodu tak jak innego zadania życiowego?”
„Poród naturalny jakoś pomaga w narodzinach matki?Z badań wynika, że tak, choć daleka jestem od tezy, że poród przez cesarskie cięcie sam w sobie to wyklucza.
Jeżeli kobieta ma cesarkę, bo takie są wskazania medyczne, to nie przypuszczam, żeby to jej jakoś utrudniło stawanie się matką. Jeżeli natomiast kobieta planuje tak od dawna i nie wyobraża sobie naturalnego porodu, to stawanie się matką będzie dla niej cięższe niezależnie od tego, czy ona tę cesarkę będzie w końcu miała, czy nie.”
Cytaty pochodzą z artykuły: „Nie tak miało być” – wyborcza.pl
Brak komentarzy